Nocowaliśmy z czwartku na piątek w sierpniu. Zaparkowaliśmy samochód na lewo od WC i rozbiliśmy się. Wiele osób spaceruje po ścieżce w pobliżu, jednak nikt nie zwrócił nam uwagi. Po za deszczem było cicho i bardzo spokojnie. O 8:15 zebrano śmieci z koszy. Można się wykąpać w rzece. Zjazd jest dość stromy, jednak utwardzony.